Get Adobe Flash player

Miesięczne Archiwa: listopad 2016

III ZADANIE INWESTYCYJNE (cz.1)- Nr 61 (251)

Na Walnym Zgromadzeniu Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Zacisze” w Warszawie, które odbyło się 20 czerwca 2002 r. Zarząd poinformował, że planowana budowa „bliźniaków” miałaby rozpocząć się na niezagospodarowanym terenie za boiskiem. Teren pod planowaną budowę jest w użytkowaniu wieczystym, z przeznaczeniem na budownictwo mieszkaniowe. Zarząd wystąpił do Urzędu Gminy o wydanie warunków zabudowy. Na zadane pytanie: Czy można zmienić funkcje terenu np. z mieszkaniowego na rekreacyjny? Prezes wyjaśniła, że teren ten jest przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe. Zmiana przeznaczenia gruntów jest niemożliwa – Protokół Walnego Zgromadzenia z dnia 20/6/2002.

W sprawozdaniu Zarządu za okres od 1/6/2001 do 31/5/2002 r. napisano:

Planujemy rozpoczęcie w roku bieżącym budowę 3 budynków w zabudowie bliźniaczej, których lokalizację ustalono na działce gruntu przy ul. Wyspowej. Spółdzielnia otrzymała już z Urzędu Gminy warunki zabudowy i na tej podstawie opracowano koncepcję zabudowy i wstępny projekt architektoniczny, który nie został jeszcze zatwierdzony w Wydziale Architektury. 

Nabór członków chętnych do sfinansowania budowy zostanie ogłoszony po wstępnym ustaleniu kosztów budowy nowego zadania inwestycyjnego. W celu wyłonienia wykonawcy robót Zarząd powoła komisję, która dokona doboru ofert.

Biorąc powyższe pod uwagę można stwierdzić, że w świetle przepisu zawartego w art. 267d Prawa spółdzielczego Zarząd dopuścił się przestępstwa, które podlega karze pozbawienia wolności do lat 2 ponieważ ogłaszał dane nieprawdziwe:

  • Plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu osiedla Zacisze – Elsnerów został uchwalony dopiero 26/10/2006. W roku 2002 była możliwość wykorzystania tego terenu inwestycyjnego w celach rekreacyjnych np. poprzez utworzenie parku czy ogrodu  tak samo jak na działkach nr 51 i 52 utworzono boisko i plac zabaw.
  • Zarząd planował budowę 3 budynków w zabudowie bliźniaczej na 3 działkach będących w użytkowaniu wieczystym na 40 lat (mieszkaniówkę można budować gdy użytkowanie wieczyste jest na 99 lat, amortyzacja budynku mieszkalnego wynosi 67 lat), a w akcie notarialnym użytkownik wieczysty zobowiązał się do zagospodarowania przedmiotowej nieruchomości zgodnie z jej przeznaczeniem tj. do zabudowy pawilonami rzemieślniczo usługowymi. Umowa użytkowania wieczystego obejmowała 2 działki nr 46 i 47. Trzecia działka nr 270 na której planowano postawienie kolejnego bliźniaka nie była objęta umową użytkowania wieczystego i nie była w posiadaniu Spółdzielni.

Pomimo, że Zarząd nie dysponował nieruchomością na cele budowlane to chciał budować.

zrzut-ekranu-2016-11-18-o-19-08-43

Gamoniowaty* Zarząd wraz z Radą Nadzorczą po 7 latach dopiero się zorientował, że działka nr 270 nie należy do Spółdzielni. Rada Nadzorcza podjęła uchwałę nr 1 z dnia 25/5/2009 w sprawie przystąpienia do realizacji budowy 2 domów w zabudowie bliźniaczej (jeden bliźniak został zredukowany) na zasadzie spółdzielczego prawa do lokalu. Ówczesna Rada Nadzorcza również została dotknięta gamoniowatością, albowiem pomimo korzystania z usług profesjonalnego prawnika, nie zorientowała się, że spółdzielnie mieszkaniowe mogą budować tylko na zasadzie wyodrębnionej własności.

W roku 2011 mieszkańcy przeżyli szok, ponieważ okazało się, że Osiedle należy rozgrodzić.

W sprawozdaniu Zarządu za okres 1/6/2010 do 31/5/2011 na str. 2 można przeczytać:

W pierwszym etapie Spółdzielnia zobowiązała się do wydania Gminie należącego do Miasta gruntu, tzw. trójkąta, przylegającego do nieruchomości Wyspowa 32 i w tym celu zmuszeni byliśmy zdemontować ogrodzenie od strony warsztatu samochodowego oraz przesunąć ogrodzenie boiska. Drugim zobowiązaniem Spółdzielni było wydanie gruntu, na którym znajdował się osiedlowy śmietnik.

Dzięki tym działaniom Spółdzielnia uzyskała możliwość otrzymania pozwolenia na budowę domów na działkach w użytkowaniu wieczystym, i co za tym idzie, zapobiegła odebraniu tych działek przez Gminę z powodu ich niezagospodarowania wymaganego umową o użytkowanie wieczyste.

Nowy już Zarząd w składzie**:

agnieska  life5

                Agnieszka Florczuk                                  Andrzej Muter

przystąpił do realizacji III ZADANIA INWESTYCYJNEGO.

W związku z planowanym rozpoczęciem inwestycji, Zarząd przeprowadził konkurs na inwestora zastępczego, który miałby przeprowadzić cały proces inwestycyjny w imieniu Spółdzielni. Wyłoniona została firma ZIGURAT.
W lutym 2012 Zarząd podpisał wstępne umowy o wybudowanie domów z 4 członkami Spółdzielni, na podstawie których osoby te wniosły wstępne wpłaty, dzięki czemu Spółdzielnia wywiązała się ze zobowiązania wobec architekta – str 7 Sprawozdaniu Zarządu za okres 1/6/2011 do 31/5/2012.

A miało być tak pięknie:

1 2

3

A po pięciu latach „dynamicznej” budowy jest tak:

13413124_1089064784465021_320404256957391170_n img_5167

    Foto: Czarek Meszyński, 8/6/2016, działki przy ul. Wyspowej 

CDN.

Autor: Czarek Meszyński

*Gamoniowaty – mający cechy gamonia, głupkowaty

** Zarząd w okresie od 1/6/2011 do 31/5/2012 pracował w składzie 3 osobowym;  ze względu na sabotowanie Wiceprezesa pełną odpowiedzialność za decyzje gospodarcze ponoszą pozostali dwaj członkowie.

Lubię to!(23)Nie lubię tego!(1)

Pismo do GOR – Nr 60 (250)

screenshot_1-4

Janów Podlaski, dnia 14 listopada 2016 r

     

                                                      Jerzy Meysztowicz

                                                      Przewodniczący

                                                      Komisji Gospodarki i Rozwoju (GOR)

                                                      Sejm Rzeczpospolitej Polskiej

                                                      ul. Wiejska 4/6/8

                                                      00-902 Warszawa

Dotyczy: projektu ustawy nowelizującej Prawo spółdzielcze – druk 818.

W związku, ze skierowaniem w dniu 5 września 2016 r. do I-szego czytania członkom Komisji Gospodarki i Rozwoju – projektu nowelizacji ustawy Prawo spółdzielcze, jako członkowie spółdzielni mieszkaniowych zrzeszeni oraz niezrzeszeni w społecznych stowarzyszeniach działających na terenie kraju, odczuwający i rejestrujący bezpośrednie skutki wad dotychczasowego porządku prawnego, przedstawiamy nasze stanowisko co do proponowanych zmian zawartych w projekcie nowelizacji ustawy – druk 818.

Na uwagę zasługuje fakt, że do Biura Analiz Sejmowych wpłynęło 10 opinii dotyczących projektu ustawy:

  • Sądu Najwyższego (SN),
  • Komisji Nadzoru Finansowego (KFN),
  • Krajowego Związku Banków Spółdzielczych (KZBS),
  • Krajowej Rady Spółdzielczej (KRS)
  • Prokuratora Generalnego,
  • Krajowej Izby Biegłych Rewidentów,
  • Narodowego Banku Polskiego,
  • Krajowej Rady Notarialnej,
  • Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej,
  • Rzecznika Finansowego.

Opinie Sądu Najwyższego, Komisji Nadzoru Finansowego, Krajowego Związku Banków Spółdzielczych i Krajowej Rady Spółdzielczej dotyczące projektu ustawy są krytyczne i wskazują na negatywne zapisy sankcjonujące między innymi:

  • odejście od istoty samorządności spółdzielni, co w konsekwencji oznaczać będzie, że istota formy prawnej jaką jest spółdzielnia zostanie utracona,
  • ograniczone bezpieczeństwo członków,
  • ryzyko nadinterpretacji przepisów,
  • komercjalizację spółdzielni,
  • ograniczenie demokratycznej kontroli członkowskiej,
  • stworzenie furtki do wyprowadzania ze spółdzielni wypracowanego majątku,
  • iluzoryczność realizacji przez spółdzielnię idei zrzeszania się.

W naszej ocenie proponowane przez projektodawców zapisy, rozmijają się z wyrażonymi w uzasadnieniu intencjami, nie ułatwią funkcjonowania spółdzielni lecz jeszcze bardziej upodabniają je do spółek kapitałowych wbrew idei i celom dla jakich zostały powołane.

W pełni zgadzamy się z opiniami wyrażonymi przez Sąd Najwyższy, Komisję Nadzoru Finansowego, Krajowy Związek Banków Spółdzielczych i Krajową Radę Spółdzielczą.

Z przykrością należy stwierdzić, że nie odbyły się konsultacje społeczne z podmiotami pozarządowymi bezpośrednio działającymi w środowiskach spółdzielczych.

Widocznie wnioskodawcy błędnie założyli, że mają doskonałą znajomość wszystkich branż spółdzielczych poczynając od spółdzielczości ogrodniczo-pszczelarskiej poprzez skoki, banki spółdzielcze, mieszkaniówkę a skończywszy na spółdzielni pracy rękodzieła ludowego i artystycznego.

Prawo spółdzielcze jest aktem z założenia normatywno-uniwersalnym regulującym wszystkie branże spółdzielcze. Toteż zapisy prawa muszą być dostosowane do generalnych zasad spółdzielczości. Nie oznacza to jednak, że należy łączyć spółdzielczą ekonomikę z korporacyjnymi zasadami spółek handlowych, a do tego zmierza w sposób ewidentny poselski projekt nowelizacji wg druku 818.

Reasumując: proponowane przez wnioskodawców zmiany rozmijają się całkowicie z duchem spółdzielczości, mają na celu komercjalizację podmiotów spółdzielczych, a nawet przekształcenie ich w spółki kapitałowe, co jest wbrew idei i celom dla jakich zostały powołane.

Biorąc powyższe pod uwagę wnosimy o odrzucenie projektu ustawy w całości.

                                                              /-/ Cezary Meszyński

                                                                 Przewodniczący

                                                                       Nasza jest Spółdzielnia – Ruch Społeczny

                                                                  

Załączniki:

  • Pismo z dnia 19 października 2016 skierowane do Klubu Poselskiego Kukiz’15 wraz z następującymi załącznikami:

  1. Stowarzyszenie Poszkodowanych Bezczynnością Organów Spółdzielni Mieszkaniowych „TEMIDA”,

  2. Krajowy Związek Lokatorów i Spółdzielców,

  3. Stowarzyszenie „Niezależni Na Skarpie” w Toruniu

  4. Obywatelskie Stowarzyszenie Uwłaszczeniowe w Gminie Białystok,

  5. Mazowieckie Stowarzyszenie Obrony Praw Lokatorów i Spółdzielców Płockie SOS „Nasz Dom”,

  6. Krajowy Związek Lokatorów i Spółdzielców Oddział Koszalin,

  7. Ruch Społeczny NIC O NAS BEZ NAS,

  8. Stowarzyszenie Mieszkańców Osiedli Paksowskich

  9. Ogólnopolska Witryna Internetowa „TEMIDA contra SM”

  10. Czasopismo Internetowe „Osiedle Zacisze – moja mała ojczyzna”

Lubię to!(17)Nie lubię tego!(0)

Prawa i obowiązki INSPEKTORA – Nr 59 (249)

 Prawo Budowlane

Art. 25

Do podstawowych obowiązków inspektora nadzoru inwestorskiego należy:

  1. reprezentowanie inwestora na budowie przez sprawowanie kontroli zgodności jej realizacji z projektem lub pozwoleniem na budowę, przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej;
  2. sprawdzanie jakości wykonywanych robót (…), a w szczególności zapobieganie zastosowaniu wyrobów budowlanych wadliwych i niedopuszczonych do stosowania w budownictwie.
  3. sprawdzanie i odbiór robót budowlanych ulegających zakryciu lub zanikających (…);
  4. potwierdzanie faktycznie wykonanych robót oraz usunięcia wad, a także, na żądanie inwestora, kontrolowanie rozliczeń budowy.

Art. 26

Inspektor nadzoru inwestorskiego ma prawo:

  1. wydać kierownikowi budowy polecenia, potwierdzone, wpisem do dziennika budowy, dotyczące: usunięcia nieprawidłowości lub zagrożeń, wykonania prób lub badań, także wymagających odkrycia robót lub elementów zakrytych, oraz przedstawienie ekspertyz dopuszczenia do stosowania w budownictwie wyrobów budowlanych oraz urządzeń.

Rola inspektora nadzoru inwestorskiego jest całkowicie odmienna od tej, jaką odgrywa kierownik budowy. Kierownik budowy pełni funkcję organizatorsko-kierowniczą, związaną z procesem budowlanym już od przejęcia od inwestora i odpowiedniego zabezpieczenia terenu budowy aż do zakończenia faktycznego budowy i przygotowania jej do prawnego zakończenia.

Inspektor nadzoru inwestorskiego jest uczestnikiem procesu budowlanego, który pełni w imieniu i na rzecz inwestora funkcję nadzoru nad prawidłowym prowadzeniem budowy.

Biorąc powyższą regulację prawną pod uwagę należy wskazać na dwa istotne obowiązki inspektora nadzoru inwestorskiego w procesie budowlanym:

  • kontrola zgodności robót budowlanych z projektem,
  • żądania przedstawienia ekspertyz dopuszczenia do stosowania w budownictwie określonych wyrobów budowlanych.

Bezsporne jest, że Zarząd przystąpił do remontów dachów za kwotę ok. 900 000,00 zł bez projektu.

Bezsporne jest, że inspektor nadzoru ten nieprawidłowy stan rzeczy zaakceptował, powodując tym samym, że kontrola realizacji robót budowlanych była iluzoryczna.

Bezsporne jest, że wykonawca nie przedstawił ekspertyzy dotyczącej ponownego wykorzystania starej, 20-letniej, zdegradowanej wełny, tym bardziej, że w przeglądach okresowych stwierdzono:

  • zawilgocenie wełny mineralnej,
  • brak wentylacji pod pokryciem dachowym,
  • zbyt mała ilość oraz wadliwie ułożona wełna mineralna.

Inspektor nadzoru inwestorskiego miał obowiązek zażądać od wykonawcy ekspertyzy stwierdzającej, że ponownie użyta stara, zdegradowana wełna posiada nadal odpowiednie parametry termoizolacyjne i zachowa je przez okres przynajmniej 20 lat; w ten jedyny sposób można byłoby uniknąć zastosowania wyrobów budowlanych wadliwych.

13698286_1740331392916377_3192407430500924098_o

Inspektorem nadzoru inwestorskiego w okresie, kiedy były prowadzone roboty budowlane związane z remontem dachu był Mirosław Kruczyński.

Należy podkreślić, że inwestorem była Spółdzielnia tzn. mieszkańcy Osiedla i inspektor Kruczyński działający w imieniu i na rzecz Spółdzielni miał obowiązek zabezpieczenia naszego interesu poprzez należyty nadzór nad robotami prowadzonymi przez Tymińskiego.

W mojej opinii z tego obowiązku się nie wywiązał ponieważ:

  • zalecenia wynikające z audytu termomodernizacyjnego, na podstawie którego został zaciągnięty kredyt nie zostały zrealizowane,
  • dopuszczenie robót budowlanych bez projektu,
  • użycie starej, zdegradowanej wełny, bez wykonania ekspertyzy dopuszczającej jej do ponownego wykorzystania.

Z podpisanej umowy wynika, że Mirosław Kruczyński złożył oświadczenie, iż przez cały okres realizacji umowy będzie posiadał ważną polisę OC odpowiedzialności zawodowej na kwotę min. 200 000,00 zł.

Abstrahując od dziwnego zapisu w umowie dot. złożenia oświadczenia o posiadaniu polisy OC zamiast złożenia samej wykupionej polisy Zarząd w składzie Jacek Liebert, Michał Starzewski, Julita Złotek powinien wystąpić z roszczeniem do Mirosława Kruczyńskiego o niedopełnienie ciążących na nim obowiązków. Ze sprawozdań Zarządu oraz podjętych uchwał wynika, że z takim roszczeniem nie wystąpiono.

Po dwóch latach od przeprowadzonego remontu dachów mieszkańcy poddaszy mają latem „saunę” – temperatura osiąga nawet 40 st. Celsjusza, zimą  „krioterapię”. Wszystko wskazuje, że stara, zdegradowana wełna utraciła swoje właściwości izolacyjne i z każdym rokiem będzie coraz gorzej.

Oto styl w jakim są przeprowadzane remonty w Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Zacisze” w Warszawie

 img_6013-2   img_6014-2  IMG_4900 2  IMG_4899 2

          IMG_4901 2  img_5940-2

Tak wyglądają elewacje po przeprowadzonej pierwszej termomodernizacji – docieplenie ścian. Elewacja jak gąbka chłonie wodę, pokryta jest przy tym plechami glonów, a w budynkach rozwija się grzyb.

WP_20141122_005  WP_20141122_002-1

img_3670-2 img_3672

img_3658-2

W tym czasie Spółdzielnia zatrudniała inspektora nadzoru, którego zadaniem było reprezentowanie inwestora na budowie przez sprawowanie kontroli zgodności jej realizacji z projektem, trzyosobowy Zarząd i Rada Nadzorcza. Kontrola i nadzór nad robotami budowlanymi był iluzoryczny, remont został przeprowadzony w stylu badziewnym.

Toteż nic dziwnego, że mieszkańcy mają dosyć badziewa remontowego i skrupulatnie zaczęli kontrolować poczynania Zarządu.

Autor: Czarek Meszyński

 

Lubię to!(21)Nie lubię tego!(2)

Obowiązki INWESTORA – Nr 58 (248)

unknown

Zgodnie z art. 18 Prawa budowlanego do obowiązków inwestora należy:

  1. opracowanie projektu budowlanego,
  2. objęcie kierownictwa budowy przez kierownika budowy,
  3. odbioru robót budowlanych,
  4. inwestor może ustanowić inspektora nadzoru inwestorskiego na budowie,
  5. inwestor może zobowiązać projektanta do sprawowania nadzoru autorskiego.

Kodeks cywilny w art. 647 również reguluje zakres obowiązków inwestora:

Przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonawca zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia.

A jak było u nas?

Zarząd w składzie: Agnieszka Florczuk, Michał Starzewski, Henryk Górniewski przystąpił do robót budowlanych (remont dachów) na kwotę ok. 900 000,00 zł bez projektu. Zarząd nawet nie poczuwał się do tego by odebrać roboty budowlane od D. Tymińskiego; nie chciał/obawiał się złożyć swój podpis pod protokółem odbioru.

Generalnie Zarząd SM „Osiedle Zacisze” wykonuje roboty budowlane na Osiedlu bez projektów (po co komu projekt?), na zasadzie radosnej twórczości, kto pierwszy wstanie ten rządzi…

A oto efekty „radosnej twórczości” Zarządu:

mms_img-19424230380-2

Tam, gdzie mieszkała dawna Prezeska położono tynki akrylowe (odporne na wilgoć), tam gdzie mieszkali jej sąsiedzi położono tynki zwykłe, mineralne – chłonące deszczówkę w dużych ilościach.

Projekt nie został wykonany.

Zawsze można się wytłumaczyć promocją – jak tynkowano u Prezeski była akurat promocja na tynki akrylowe…

Autor: Czarek Meszyński

Lubię to!(20)Nie lubię tego!(0)

Kosztorysy – ZAWYŻONE – NR 57 (247)

Co to jest kosztorys? Kosztorys to dokument finansowy realizacji określonego zadania.

Kosztorys sporządza się w celu:

  • określenia kosztów wykonania określonego zadania: przez inwestora w celu określenia możliwości i opłacalności realizacji zadania, kontroli złożonych ofert, uzyskania kredytu i kontroli rozliczeń finansowych,
  • przez wykonawcę: w celu złożenia oferty inwestorowi,
  • rozstrzygania sporów,
  • w celach dowodowych.

Kosztorys sporządzany jest przez kosztorysanta w procesie kosztorysowania.

Zgodnie z Rozporządzeniem  Ministra Infrastruktury z dnia 18 maja 2004 r. (Dz.U. 2004.130.1389) wartość kosztorysowa robót – należy przez to rozumieć wartość wynikającą z kosztorysu inwestorskiego stanowiącą podstawę określenia wartości zamówienia.

Innymi słowy kolejność przy składaniu zamówienia jest następująca:

  • inwestor zamawia projekt,
  • na podstawie projektu wykonywany jest kosztorys inwestorski,
  • na bazie projektu i kosztorysu sporządza się zapytanie ofertowe, na podstawie którego wyłania się wykonawcę.

A jak było u nas z remontem dachów? Zarząd bez projektu i bez kosztorysu inwestorskiego* przystąpił do wyłonienia generalnego wykonawcy. Wyboru dokonał na podstawie zapytania ofertowego – bardzo ogólnego – przygotowanego przez administratorów (bez wiedzy techniczno – inżynierskiej) i otrzymanych kosztorysów dołączonych do oferty.

Zarząd wybrał tak jak wybrał. Problem polega na tym, że kosztorys może wykonać każdy, nawet osoba z podstawowym lub zawodowym wykształceniem i z tego tytułu nie ponosi żadnej odpowiedzialności w myśl prostej zasady „widziały gały co brały”.

Kiedyś kosztorysant musiał mieć przynajmniej średnie techniczne, kierunkowe wykształcenie tak jak technik budowlany Maliniak w serialu Czterdziestolatek.**

unknown-3

A co zrobił nowy prezes Liebert?

12804802_1046567468714899_8858415179524022875_n

NIC, nawet do głowy mu nie przyszło, że należy dokonać weryfikacji kosztorysów.

Jemu to nie przyszło, ale redakcji i owszem. Zamówiła u profesjonalnej jednostki weryfikację dwóch kosztorysów dla Wyspowej 11-19 i Wolińskiej 15-17.

I co się okazało? Kosztorys dla Wyspowej 11-19 został zawyżony o 28 tys. zł tj. 9,4 %; tyle by kosztowała wymiana wełny o podwyższonych izolacyjności, np. ISOVER Super-Mata na powierzchni całego dachu.

Dla Wolińskiej 15-17 kosztorys został zawyżony o 23 tys. zł  tj. o 22,5%.

Spółdzielnia zaciągnęła kredyt na termomodernizację w wysokości 476 393 zł + 20% wkład własny, w sumie 571 671,60 zł. Ze środków własnych Spółdzielnia wyremontowała dachy Róży Wiatrów, Wilków Morskich oraz dokonała wymiany i naprawy obróbek blacharskich garaży wolnostojących. Całkowity dotychczasowy koszt remontów dachów wyniósł ok. 900 tys. zł

10343676_988736327869131_7536253955205219400_n

Takie zamówienie otrzymał (cesja+zamówienie) Dariusz Tymiński. Jeżeli przyjmiemy, że kosztorysy zostały średnio zawyżone o ok. 20% to Zarząd nadpłacił Tymińskiemu ok. 180 tys. zł.

Czy taki Zarząd traktuje poważnie powierzone mu obowiązki i z szacunkiem odnosi się do opłat wnoszonych przez członków spółdzielni?

unknown-2

Taki Zarząd jest jak Gang Olsena: niekompetentny, nieudolny, ale za to śmieszny.  Niestety śmieszny za nasze pieniądze.

W protokole lustracji za lata 2014-2015 na str. 37 czytamy: Pełnego projektu budowlanego dla przedmiotowych prac nie sporządzono…

A czy występuje niepełny projekt?

W Rozporządzeniu Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w sprawie szczegółowego zakresu i form projektu budowlanego z dnia 15 kwietnia 2012 r. (Dz.U. z 2012 r., poz. 462) są podane wymagania dla projektu budowlanego i nie ma tam mowy o niepełnym projekcie budowlanym. A czy Lustratorowi został okazany niepełny projekt budowlany?

Na tej samej stronie czytamy, że kosztorys ofertowy został zweryfikowany przez Spółdzielnię. Szkopuł w tym, że jako członek Rady Nadzorczej nie stwierdziłem sporządzenia takiego dokumentu, a wszystkie dokumenty związane z robotami budowlanymi dot. dachów przeglądałem. Lustrator weryfikacji kosztorysów do protokołu lustracji też nie dołączył.

Dziwię się Lustratorowi, że w protokole umieścił takie androny bez pisemnego oświadczenia Zarządu. Protokół lustracji jest dokumentem urzędowym i wszystkie informacje muszą być poświadczone w dokumentach. 

W protokole Zarządu nr 18_2016 można przeczytać: Omawiano kwestię kosztorysów na prace bieżące oraz planowane remonty. Dyskutowano ich rzetelność i kompletność…

I do jakiego wniosku dyskutanci doszli? Czy kosztorysy są kompletne i rzetelne? To już z protokołu nie wynika. Jedno jest pewne, współczesna gospodarka w spółdzielniach mieszkaniowych oparta jest na pisemnej dokumentacji podpisanej przez uprawnione osoby, a nie na „potoku słów”. Ale widocznie Zarząd tego nie wie!

Zarząd podjął uchwałę: biorąc pod uwagę dotychczasową bezproblemową współpracę, wysoką jakość prac oraz rzetelność postanowił zlecić firmie Roboty Budowlane Dariusz Tymiński z wolnej ręki, remont dachu budynku przy ul. Wilków Morskich o wartości 71 470,49 zł brutto.

Przewrotność? Szydzenie z uczciwości? Bezczelność? Tupet? Można by tak długo wymieniać…

Fakty są następujące:

  • Nikt z Zarządu nie chce się przyznać, kto podjął decyzję o fragmentarycznej wymianie wełny, ale jest to bezznaczenia, ponieważ Zarząd jako organ kolegialny determinuje, że wszyscy członkowie ponoszą odpowiedzialność.
  • Nikt z Zarządu nie chce wyjaśnić dlaczego zamiast przeprowadzonej termomodernizacji (ulepszenia w postaci docieplenia stropów), na którą został zaciągnięty celowy kredyt bankowy  został przeprowadzony „prostacki remont”.
  • Po 2 latach od przeprowadzonej pseudomodernizacji dachów mieszkańcy lokali na poddaszu latem mają „prawdziwą saunę” – temperatura sięga prawie 40 st. Celsjusza, a zimą trzymają się „za kieszeń” z powodu wysokich opłat za ogrzewanie.
  • Tymiński na rozprawie w dniu 29 lutego 2016 r. przed Sądem Okręgowym, wyparł się, że jego pracownicy trzepali starą, zdegradowaną, dwudziestoletnią wełnę. Twierdził, że tylko dokonywali przeglądu. Wszystko wskazuje na to, że wytrzepana, stara, zdegradowana wełna opadła i teraz może jest jej o grubości ok. 5 cm zamiast 15 cm.
  • W wyniku przeprowadzonej pseudomodernizacji zostały przez ekipę Tymńskiego naruszone rynny, które zalewają elewację.

IMG_2143 2  IMG_2142 2

1609714_765087063529463_740040912557667391_n  mms_img-72736161

Zarząd nie zważając na powyższe okoliczności podpisał nową umowę z Tymińskim. Jeżeli zostanie zachowany dotychczasowy zakres robót to za blisko 72 tys. zł mieszkańcy otrzymają najtańszą blachodachówkę z 10 letnią gwarancją, ruszt z łat i kontr łat, folię pierwszego krycia i fragmentaryczną wymianę wełny. Normalnie kosztowałoby by to ok. 45 tys. zł, tylko po co wykonywać taki tandetny, fragmentaryczny remont?

Zarząd koniecznie, po raz kolejny, chce przepłacić za roboty budowlane, tzn. dba bardziej o portfel Tymińskiego niż spółdzielców.

Na szczęście Zarząd wykazał się gamoniowatością*** i nie wie, gdzie należy dokonać zgłoszenia robót budowlanych.  Myśli, że roboty zgłasza się do PINB (Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego) – protokół Zarządu nr 21/2016.

Redakcja Zarządu z tego błędu nie będzie wyprowadzała.

Autor: Czarek Meszyński

*Sprawozdanie Zarządu za rok 2013 informuje, że dla Wolińskiej 15 i 17 zostały wykonane kosztorysy – oddzielnie dla każdej nieruchomości – w cenie 800 zł za każdy kosztorys. Kosztorysy te nie zostały dołączone do dokumentów dot. remontu dachu (umowa, kosztorys ofertowy, protokół odbioru), ani do dokumentacji dot. wyłonienia wykonawcy oraz nie zostały okazane mi jako członkowi Rady Nadzorczej. Na pozostałe obiekty Wyspowa 11-19 i Uznamska 32-34 ze sprawozdania Zarządu wynika, że kosztorysy inwestorskie nie zostały wykonane.

** Kosztorysant – Stowarzyszenie Kosztorysantów Budowlanych od 1998 roku starało się, aby zawód ten został umieszczony w klasyfikacji zawodów i specjalności. Udało się w grudniu 2002 ( załącznik do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 10 grudnia 2002 r. €“ Dz.U. Nr 222, poz.1868).  Kosztorysant budowlany był sklasyfikowany pod nr 311 201. Niniejsze Rozporządzeniu z dniem 1 stycznia 2005 r. zostało uchylone.

*** Gamoń – człowiek nierozgarnięty, niezaradny.

Lubię to!(19)Nie lubię tego!(1)