Get Adobe Flash player

jarosław gowin

POŻAR w ARCHIWUM? – Nr 7 (348)

W projekcie nowelizacji  ustawy o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ustawy – Prawo spółdzielcze oraz ustawy o własności lokali. Projekt jest z dnia 29 kwietnia 2021 r., znak sprawy: DM-III.0210.3.2020.MD, zwany dalej NOWELIZACJĄ GOWINA. W tym projekcie został uchylony art. 93a § 7 mówiący:

Minister właściwy do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa może wykonywać uprawnienia Krajowej Rad Spółdzielczej lub związku rewizyjnego wobec spółdzielni mieszkaniowej określonej w ustawie, z wyjątkiem okreslonych w art. 114 i art. 115, jeżeli uprawnien tych nie wykonuje Krajowa Rada Spdzielcza lub związek rewizyjny.

W Ocenie skutków regulacji z dnia 22 kwietnia 2021 r. czytamy m.in. następujące uzasadnienie: (…) w życiu tego przepisu nie zdarzył się przypadek, aby minister był zmuszony do podejmowania stosownych czynności. Mając na uwadze samodzielność spółdzielni oraz fakt, że z przepisów u.p.s wynika, iż do związków rewizyjnych i Krajowej Rady Spółdzielczej należy prowadzenie działalności instruktażowej w celu zapewnienia sprawnego funkcjonowania spółdzielni, zasadne jest tegoż przepisu.

Powyższe uzasadnienie należy rozebrać na czynniki pierwsze:

  • w życiu tego przepisu nie zdarzył się przypadek, aby minister był zmuszony do podejmowania podejmowania stosownych czynności teza nieprawdziwa!

Proces – Nr 7 (260)

Powyższy link jest dowodem, że ministerialne uzasadnienie mija się z prawdą.

Z informacji uzyskanych od spółdzielców z całego kraju wynika, że wielokrotnie składali zawiadomienia do Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa o nagminnym występowaniu nieprawidłowości w swoich spółdzielniach mieszkaniowych i Ministerstwo w niektórych przypadkach podejmowało stosowne czynności.

Z informacji ze szkoleń w KRS pozyskałem informację, że ok. 30% spółdzielni uchyla się od systematycznej lustracji nałożonych przepisami prawa.

Onegdaj miałem okazję przeprowadzić rozmowę z Alfredem Domagalskim ówczesnym prezesem KRS. Zadałem pytanie dlaczego KRS nie prowadzi odpowiednich czynności dyscyplinujących SM do przeprowadzania lustracji. W odpowiedzi usłyszałem, że KRS nie ma odpowiednich narzędzi. Co oczywiście nie jest prawdą. Wystarczy do arkusza kalkulacyjnego wprowadzić wszystkie SM działające w Polsce oraz terminy obowiązkowej lustracji. Jeżeli lustracja nie została przeprowadzona w terminie to należy pisemnie wezwać SM do poddania się lustracji, a jeżeli SM nadal by się uchylała od lustracji to złożyć zawiadomienie do prokuratury jak to w moim przypadku zrobiło Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Proste?

  • Mając na uwadze samodzielność spółdzielni oraz fakt, że z przepisów u.p.s wynika, iż do związków rewizyjnych i Krajowej Rady Spółdzielczej należy prowadzenie działalności instruktażowej w celu zapewnienia sprawnego funkcjonowania spółdzielni, zasadne jest tegoż przepisu.

Projektodawca pisząc powyższe wskazuje że masło jest maślane, gdyż oczywiste jest to, że KRS i związki rewizyjne odpowiedzialne są za proces edukacyjny organów spółdzielczych i członków poprzez prowadzenie szkoleń – Ministerstwo nie prowadzi działalności instruktażowej. Zachodzi tylko pytanie, czy takie szkolenia dla zarządu i rady nadzorczej powinny być obligatoryjne, chociażby raz w roku?

Bilans zysku i strat „gowinowskiej nowelizacji” wypada niekorzystnie dla spółdzielców.

Odnoszę wrażenie, że Wicepremier i jego urzędnicy są „oderwani” od spółdzielczej rzeczywistości.

Czarek Meszyński 

Lubię to!(45)Nie lubię tego!(1)

NOWELIZACJA – Nr 6 (347)

Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, pod kierownictwem Wicepremiera i Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii Jarosława Gowina, przygotowało projekt nowelizacji  ustawy o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ustawy – Prawo spółdzielcze oraz ustawy o własności lokali. Projekt jest z dnia 29 kwietnia 2021 r., znak sprawy: DM-III.0210.3.2020.MD.

Do analizie zostały wzięte następujące dokumenty:

  • Projekt z dnia 22 kwietnia 2021 r.
  • Uzasadnienie
  • Dotyczy: konsultacji publicznych projektu ustawy o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ustawy – Prawo spółdzielcze oraz ustawy o własności lokali,
  • Ocena skutków regulacji z dnia 22 kwietnia 2021 r.

W projekcie nowelizacji w pkt 4) w art. 8^1, d) ust. 3 otrzymuje brzmienie:

O ile statut spółdzielni nie stanowi inaczej, spółdzielnia prowadzi stronę internetową, na której udostępnia swój statut, regulaminy, uchwały i protokoły obrad organów spółdzielni, protokoły lustracji, roczne sprawozdanie finansowe, a także zawiadomienie, o którym mowa w art. 8^3 ust. 6.

W ocenie skutków nowelizacji w pkt 9 stwierdzono:

Dotychczas nie istniał obowiązek posiadania strony internetowej przez spółdzielnię mieszkaniową, mimo to większość spółdzielni prowadzi takie strony, jednak ich zawartość jest niejednolita i często nie zawierają one istotnych informacji.

W USTAWIE z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, Dz. U. z 2020 r. poz. 1465, 2127, z 2021 r. poz. 11.) art. 8^1 ust. 3 zapisano w sposób jednoznaczny, nie budzący wątpliwości:

Statut spódzielni mieszkaniowej, regulaminy, uchwały i protokoły obrad organów spółdzielni, a take protokoły lustracji i roczne sprawozdanie finansowe powinny by udostępnione na stronie internetowej spółdzielni.

I tu należy posłużyć się wykładnią językową: powinno – w użyciu orzecznikowym w połączeniu z bezokolicznikiem wskazuje na to, że realizacja tego, co oznacza bezokolicznik, jest czymś obowiązkowym, należnym, pożądanym, oczekiwanym, spodziewanym; w połączeniu z podmiotem osobowym wyraża obowiązek wykonania tego, co oznacza bezokolicznik: winien, ma obowiązek (…)-SŁOWNIK JEZYKA POLSKIEGO pod redakcją naukową prof. dr Mieczysława Szymczaka, PWN, Warszawa 1982.

Wyżej wspomniany przepis został wprowadzony nowelą z dnia 14 czerwca 2007 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 125, poz. 873, z 2008 r. Nr 235, poz. 1617, z 2009 r. Nr 117, poz. 988, Nr 223, poz. 1779). Z tego wynika, że od 14 lat istnieje w Polsce obligatoryjny obowiązek dla spółdzielni mieszkaniowych prowadzenia strony internetowej i zamieszczania na niej w sposób enumeratywny dokumentów zgodnie z art. 8^1 ust. 3.

Rozumiem, że Pan jako doktor nauk humanistycznych nie ma Pan wiedzy w zakresie prawa, a w szczególności ustaw spółdzielczych, ale Pana urzędnicy taką znajomość powinni posiąść w stopniu celującym, a tu ” klops, niewypał, kompromitacja”. Chciałbym Panu zadać obywatelskie pytanie: Kogo Pan w tym Ministerstwie zatrudnia? Pociotków? „Znajomych Królika”? – skoro napisali takie androny.

W tym miejscu należy podkreślić, że statut jest umową, a nie aktem normatywnym (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2003 r., sygn. II CKN 201/00).

Zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym nie ma możliwości by umowa ograniczała lub wyłączała przepisy ustawy. A Pana Ministerstwo w projekcje noweli to własne proponuje: O ile statut spółdzielni nie stanowi inaczej, spółdzielnia prowadzi stronę internetową,

Jest to czysty absurd! Posłużę się przykładem: obywatel X sprzedaje obywatelowi Y pojazd mechaniczny. W umowie kupna-sprzedaży zawarty jest zapis, że względem obywatela Y nie dotyczą przepisy ruchu drogowego, albowiem tak stanowi umowa.

Czy teraz Panie Gowin „Czuje Pan bazę”?, a czy Pana pracownicy również?

Wiedza to najlepsze oręże do zwalczania patologi w spółdzielniach mieszkaniowych.

„Pana Ministerstwo” podaje, że w Polsce jest 4 027 180 członków spółdzielni, a to oznacza, że w zasobach spółdzielni mieszka ok. 12 mln. Polaków, których Pan chce potencjalnie pozbawić wiedzy na temat ich własności.

Na koniec, jako spółdzielca z 26 letnim stażem, chciałbym Panu zadać pytanie: Czy jest Pan lobbystą prezesów SM?

Czarek Meszyński
Postscriptum
Czesław Niemen niegdyś śpiewał „Dziwny jest ten świat”
Ta pieśń przeszła do polskich protestsongów i szczególnie w tych dniach jest aktualna, albowiem:
  • Szefem Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii jest humanista, który obronił doktorat pt. Kościół w czasach wolności 1989–1999 – według mnie ministrem powinien być inżynier o specjalizacji elektronik, informatyk, mechatronik,  absolwent MEL-u (Wydział Mechaniczny, Energetyki i Lotnictwa) itd. Zaś osoba, która obroniła przewód doktorski Kościół w czasach wolności 1989–1999, co najwyżej powinna stać na czele Ministerstwa do Spraw Wyznań, ewentualnie zostać katechetą.
  • Szefem Ministerstwa Zdrowia jest ekonometria, a według mojej opinii powinien być lekarz.
  • Głównym Inspektorem Sanitarnym (wz.) jest elektryk – zostawiam to bez komentarza.
  • Premierem Rządu jest historyk – bez polityki historycznej.

A zatem: DZIWNY JEST TEN ŚWIAT.

Lubię to!(52)Nie lubię tego!(0)