I co dalej będzie… – Nr 35
I co dalej będzie z Osiedlem Zacisze? Mieszkańcy mają lidera – zaangażowanego, kierującego się prawem, o dobrej woli ratowania nieruchomości. Póki czas!? A może dewastacja poszła tak daleko, że jest już za póżno? Kto wie jaki stan jest instalacji budynków?
- Ale gdzie są ci mieszkańcy osiedla?
- Dlaczego milczą?
Z pewnością mieszkają tam inteligentni i światli ludzie. Żaden generał bez armii nie wybierał się na wojnę!
Warto ocalić swój majątek tym bardziej jeżeli jest to dach nad głową.
Czyżby Polak przed szkodą i po szkodzie głupi!
Śledzę z zainteresowaniem tę całą sytuację i cieszę się, że mieszkam na zadbanym osiedlu, dobrze zarządzanym. To na tym osiedlu lokuję swoje pieniądze. Dwa lata temu nabyłam na moim osiedlu drugie mieszkanie. ( Pierwsze w 2004r.) Przymierzam się do nabycia trzeciego bo moje osiedle to świetny biznes dla rentiera, a tak zabezpieczam sobie przyszłość.
Mieszkańcy Osiedla Zacisze „do broni” Trzymam kciuki!
Autorka: Grażyna
Jedna odpowiedź na I co dalej będzie… – Nr 35
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Pani Grażyno, postawiła Pani bardzo dobre pytania:
Ale gdzie są ci mieszkańcy osiedla?
Dlaczego milczą?
Wydaje mi się, że oprócz mnie, Raduszki, Marysi i Czarka los tego osiedla innym jest obojętny? Obym się mylił!