Nielegalny kredyt – Nr 56
Na Walnym Zgromadzeniu, które odbyło się w dniu 13 czerwca 2013 r. Uchwałą nr 9/WZ/13/06/2013 zmieniono treść Statutu § 60
z
Spółdzielnia może korzystać z kredytów bankowych i pożyczek. Zaciągnięcie przez Spółdzielnie kredytu lub pożyczki wymaga zgody Rady Nadzorczej .
na
Spółdzielnia może korzystać z kredytów bankowych i pożyczek. Zaciągnięcie przez Spółdzielnię kredytu lub pożyczki przekraczającej kwotę 500 000 zł wymaga zgody Rady Nadzorczej.
Zarówno pierwszy zapis § 60 jak i drugi jest niezgodny z art. 38 § 1 pkt. 7) prawo spółdzielcze:
Do wyłącznej właściwości walnego zgromadzenia należy: oznaczenie najwyższej sumy zobowiązań, jaką spółdzielnia może zaciągnąć.
ponieważ
W pierwszym przypadku Rada Nadzorcza wyrażała zgodę na zaciągnięcie kredytu i określała jednocześnie górną granicę zobowiązań, w drugim zaś przypadku, Zarząd miał swobodę decydowania o wzięciu kredytu do 500 tys. zł, powyżej tej kwoty decydowała Rada Nadzorcza czyli też wyznaczała górną granicę.
Walne i tylko walne ma kompetencje ustalania najwyższej sumy zobowiązań, czyli kredytu, pożyczki w danym roku obrachunkowym. Ta kompetencja nie może być scedowana na inny organ spółdzielni! Zarząd występując z takim wnioskiem na Walne, winien bezwzględnie uzasadnić go i przedstawić sposób zabezpieczenia go.
Ekspert z Temidy napisał: „Jakim cudem – pomimo tak wysokiej straty Zarząd zdecydował się na zaciągnięcie kredytu w wysokości 476 000,00 zł? Zarząd mógł coś takiego zrobić bez zgody Walnego i RN?
Należy stwierdzić:
- W świetle powyższych przepisów zaciągnięcie kredytu w wysokości 476 000 zł bez zgody Walnego było niezgodne z prawem, ponieważ uchwała podjęta przez Walne w dniu 13.06.2013 jest sprzeczna z ustawą ponieważ na Radę Nadzorczą scedowana została wyłączna kompetencja Walnego w zakresie oznaczenie najwyższej sumy zobowiązań jaką Spółdzielnia może zaciągnąć. Należy pamiętać, że uchwała niezgodna z ustawą jest nieważna – art.42 §2 prawo spółdzielcze.
- Przekazanie kompetencji Zarządowi do zaciągania kredytu do 500 tys. zł jest sprzeczna z dobrym obyczajem.
- Wzięcie kredytu na kwotę 476 tys. zł jest niezgodne z rachunkiem ekonomicznym. Kredyt na 476 tys. zaciągnięty został przy przychodzie 1 mln 110 tys. zł i przy stracie w wysokości 412 tys. zł. Każde zobowiązanie powyżej 25% przychodu rocznego powinno być dobrze przemyślane i rzetelnie ekonomicznie uzasadnione by nie spowodować utraty płynności finansowej.
W niniejszym przypadku nastąpiło niedopełnienie obowiązku i przekroczenie uprawnień wynikających z przepisów ustaw ze strony Zarządu i RN.
Rysunek: Julian Bohdanowicz
Autor: Czarek Meszyński
8 Odpowiedzi na Nielegalny kredyt – Nr 56
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wartościowe teksty, profesjonalnie prowadzony blog. Wszystkie czytałam z zainteresowaniem.
Biorąc pod uwagę okoliczności wprowadzenia zmian do Statutu w 2013 r (rekomendacja Zarządu i RN przy wsparciu kancelarii prawniczej w cenie 39 tys za 2012 i 2013, która powinna wskazać na niezgodność uchwały z ustawą) zachodzi prawdopodobieństwo, że Walne zostało wprowadzone w błąd i doszło do doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Byłem jedyną osobą, która kwestionowała zasadność podejmowania decyzji o zaciągnięciu kredytu przez Zarząd do wysokości 500 tys. zł.
Zadałem nawet pytanie: Po co Wam tak duży kredyt?
Zarówno Zarząd jak i RN argumentowali, że zmiana w Statucie jest konieczna, ponieważ Zarząd już ma taką możliwość zaciągania kredytu na podstawie Regulaminu RN § 5 pkt. 2.
W tym miejscu należy podkreślić, że RN przekroczyła swe uprawnienia uchwalając Regulamin Zarządu, który był niezgodny ze Statutem - uchwała RN nr 6/10/2011 z dnia 24 października.
Mamy zatem niezbity dowód, że Walne zostało wprowadzone w błąd.
Przychodzi przyjaciółka z piaskownicy do przyjaciółki:
- Prowident chce nam dać kredycik na kilka milionów, Statut pozwala bierzemy?
- Jasne, a co z odsetkami?
- Jak to co, będzie się spłacać 🙂
I jeszcze jeden
Przychodzi przyjaciółka z piaskownicy do banku:
- potrzebuję kredycik na remoncik
- nie dajemy
- a na co dajecie?
- na modernizację
- jaką
- termo z premią
- ostatecznie nich będzie BIORĘ
Ha! Tragikomiczne! Ten nielegalny kredyt jest dla nas, jak nóż w plecy. Nikt się nas nie pytał, czy w tak złym położeniu spółdzielni mieszkańcy chcą być obciążani na kolejne 7 lat. Skończył się jeden kredyt (efekty widać po budynkach) to zaradne panie pobiegły wziąć następny, taki konkretny. Jednego nie można odmówić polskiej kobiecie, że jest zaradna i zrobi wszystko by rodzinie zapewnić dostatni byt.
Widzę, że blog spółdzielczo - społeczny przekształca się powoli w satyryczny.
Wiesz Janku, gdyby udało nam się uporządkować sprawy Spółdzielni to ja nic nie mam przeciwko temu by ten blog przekształcić w blog satyryczny na dobrym poziomie. Ze śmiechem żyje się łatwiej i zdrowiej - mniej stresu.