Get Adobe Flash player

walne

Gdy rozum śpi budzą się demony – Nr 14 (108)

Najlepszym przykładem powyższego było wczorajsze Walne. Zwołane naprędce pospolite ruszenie stawiło się karnie i w bardzo dużej liczbie, co nie przekładało się na poziom myślenia. Oczywiście najlepszym sposobem zamknięcia ust niepokornym jest ograniczenie możliwości przedstawienia przez nich swoich (przepraszam) naszych racji. Nie ważne, że intencje są szlachetne, kiedy tłuszcza i tak Cię zakrzyczy, bądź ograniczy lub odbierze głos. Nie ważne, że pokazano patologiczny obraz dotychczas prowadzonej księgowości, co wykazała biegła w audycie. Teraz w glorii chwały Jej światłość prezes ma możliwość wykazania jak ciężko pracując dla nas wszystkich (sic) znalazła firmę zarządzającą, która wyprowadzi przynajmniej księgowość na czyste wody. Pospolite ruszenie może dalej spać spokojnie, bo przecież prowadzi nas światły wódz.

Kuriozalnej wymowy i smaczku nabiera wypowiedź prowadzącej zebranie na moją prośbę w przyjętej formie i słowie AD VOCEM,  na próbę sprostowania mojej przedmówczyni. Cytuję: „tego nie ma w statucie”. Pikanterii dodaje fakt, że owa Pani – o zgroza – odpowiadała za kulturę w naszej dzielnicy. Dobrze, że tak krótko. Szanowna Pani – przytoczę definicję powyższego za słownikiem: łac. do (tego) głosu, w tej sprawie – wyrażenie używane jako prośba o udzielenie głosu w dyskusji poza kolejnością, w celu odniesienia się bezpośrednio do słów dopiero co wypowiedzianych przez dyskutanta (np. dla sprostowania). Na naukę nigdy nie jest za późno. A tak na marginesie, czasami lepiej się nie odzywać, niż wychodzić na głupka. No cóż pozostaje jeszcze możliwość wykluczenia niepokornych z członkostwa tak pięknie zarządzanej spółdzielni i wtedy hulaj dusza… Tym, którzy myślą i korzystają z rozumu, zamknęliśmy usta a pozostałą gawiedzią da się rządzić. Podnieśmy im czynsze jeszcze o 100%, bo przecież na uzupełnienie brakujących kwot to co już zrobiliśmy nie wystarczy! Ciekaw jestem co wtedy powiedzą wczorajsi krzykacze. Czy równie ochoczo będą popierać Jej światłość prezes.

No cóż, nam niepokornym, żeby zabezpieczyć swoje finanse oraz mieszkania przed komornikiem, pozostaje jak najszybciej dokonać przeniesienia prawa odrębnej własności oraz założyć wspólnotę, która to wspólnota pozwoli znacznie zmniejszyć koszty czynszu (nawet o 40% w stosunku do płaconych obecnie). Pamiętajcie Państwo – jeżeli nie posiadacie PRAWA ODRĘBNEJ WŁASNOŚCI – nie jesteście w pełni – powtarzam – w pełni właścicielami swojego mieszkania. Takowe gwarantuje dopiero Prawo Odrębnej Własności.

 

Autor: Kazimierz Uchmański

Lubię to!(38)Nie lubię tego!(16)