J. Jankowski kontratakuje – Nr 4 (318)
W dniu dzisiejszym zostałem przesłuchany w charakterze świadka na Komendzie Policji. Oskarżenie przeciwko mnie z art 212 § 2 kk wniósł Jerzy Jankowski rocznik 1953 – Przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego KRS i Prezes Zarządu Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowej RP. Postępowanie prowadzi Komenda Rejonowa Warszawa I przy ul. Wilczej 21, a nadzoruje Prokuratura Rejowa Warszawa Śródmieście.
J. Jankowski poczuł się przez ze mnie pomówiony takimi wpisami na Temidzie contra SM:
- Papa Jankowski kupił warszawskie metro – 8/2/2014,
- Gazeta Prawna – 29/7/2016,
- Oszustwo wyborcze PIS – 10/10/2016,
- Heraklit a prezesi – 2/3/2017
- Tajne przez poufne – 11/3/2017,
- Ad Vocem – 12/3/2017,
- Dwaj Panowie J – 19/3/2017,
- List Otwarty – 28/3/2017.
Tylko dwa ostatnie teksty są mojego autorstwa opublikowane na łamach niniejszego czasopisma. Teksty publikowane są na licencji Creative Commons, a to oznacza, że wyrażam zgodę na umieszczanie ich na innych portalach. Administrator Temida contra SM dodał jedynie swoje komentarze.
Najdziwniejsze jest, że występek z art. 212 kk ścigany jest z oskarżenia prywatnego – tak mówi § 4 przywołanego artykułu. A tu zaangażowana jest warszawska prokuratura i policja – dlaczego?
- Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście nr sprawy PR4Ds.732.2017,
- Komenda Rejonowa Warszawa I, ul. Wilcza 21 nr sprawy KRP-D-III-2191/17
Mam wygraną sprawę w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie IV Wydział Karny i dlatego art. 212 kk jest dla mnie niestraszny.
Zarówno „List Otwarty” jak i „Dwaj Panowie J” to merytoryczne wpisy zawierające diagnozę powstałej dysfunkcji w polskich spółdzielniach mieszkaniowych. Czy za prawdę można się obrazić? Czy wyrażona opinia może być podstawą do wniesienia oskarżenia o pomówienie? Najwyraźniej Jerzy Jankowski ma problemy z logicznym myśleniem, a czytanie tekstów ze zrozumieniem też mu nie najlepiej wypada, skoro nie zorientował się, że na 8 skarżonych tekstów tylko 2 są mojego autorstwa.
A może tak Panie Jankowski to już najwyższa pora udać się na emeryturę?
Czarek Meszyński
Postscriptum
Ponadto dzisiaj złożyłem oświadczenie, że nie znam osobiście administratora witryny Temida contra SM i nie wiem z jakiego kraju/miasta jest prowadzona.
Do dnia dzisiejszego od Pana Jankowskiego nie otrzymałem odpowiedzi na mój List Otwarty z dnia 17/3/2017 – to taka subtelna kindersztuba.
Sokolnia – 2 (316)
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Sokolnia” w Sosnowcu sprzedawała mieszkania razem z lokatorami!
Czy taki los czeka spółdzielców? – Nr 60 (313)
QUIZ WIEDZY o JERZYM – Nr 58 (311)
Do redakcji wpłynął list od Spółdzielcy, który na łamach czasopisma Osiedle Zacisze – moja mała ojczyzna publikujemy:
Ktokolwiek wie, że Jerzy Jankowski jest członkiem jego spółdzielni mieszkaniowej niech niezwłocznie zgłosi ten fakt na forum. Obawiamy się, że krajowe SM-y zostaną pozbawione nietuzinkowego przywództwa.
Szanowni Spółdzielcy!
Dziś rozpoczyna się Krajowy Zjazd największego w Polsce związku rewizyjnego SM-ów czyli ZRSM RP.
Zgodnie z rejestrem sądowym do zarządu ZRSM RP wchodzą m. in.: J. Jankowski, Rosiak.
Zgodnie ze statutem ZRSM RP: par. 26 1. Zarząd składa się z 3 do 5 członków. Na czele zarządu stoi prezes, który kieruje jego pracami.
Członkami Zarządu mogą być tylko członkowie zrzeszonych organizacji spółdzielczych lub przedstawiciele osób prawnych bedących członkami tych organizacji.
W razie gdy członek Zarządu po jego wyborze nie spełnia wymogów, o których mowa w ust. 2 Rada Nadzorcza odwołuje tego członka Zarządu.
Oczywiście kadencja zarządu ZRSM RP nie została określona w statucie, więc Panowie: Jankowski i Rosiak pełnią ją dożywotnio. Na pewno służy to polskiej spółdzielczości mieszkaniowej zrzeszonej w ZRSM RP, bo jakże by inaczej. To największy związek w kraju największa siła, a Pan Jankowski, dla wielu pokoleń, jest przecież najbardziej znanym działaczem SM-ów. Skutecznym w swym działaniu, bo nieusuwalnym.
Statut ZRSM RP również nie daje prawa do odwołania któregokolwiek z tych Panów przez Krajowy Zjazd ZRSM RP w razie gdyby Krajowy Zjazd RSM RP nie udzielił któremukolwiek z nich absolutorium.
Szkoda, że podstawowe przepisy UPS nie były punktem wyjścia dla kreatorów statutu ZRSM RP. Ale to pewnie jest efektem przypadku.
W świetle ogromnego zaangażowania J.Jankowskiego w „obronę” polskiej spółdzielczości mieszkaniowej – dla nas, szarych spółdzielców – ważnym byłoby ustalić, którą to ze spółdzielni mieszkaniowych Pan Jerzy Jankowski zaszczyca swoim członkostwem.
Może jedną z tych, której członkami jesteśmy także i my. Przypomnijmy sobie, czy na walnych zgromadzeniach którejkolwiek z naszych spółdzielni Pan Jerzy Jankowski był obecny i głosował w charakterze członka, wykazał swoją spółdzielczą aktywność?
Oczywiście, jak wskazuje statut ZRSM RP, ta spółdzielnia, której członkiem jest J. Jankowski winna być zrzeszona w ZRSM RP. Na pewno, jako członek SM, jego osoba wpływałaby pozytywnie na funkcjonowanie tej SM i uwalniałaby ją od patologii, tak dobrze nam znanych.
Warto byłoby zatem ażeby delegaci na Krajowy Zjazd ZRSM RP wystąpili do Pana Jankowskiego, tuż przed głosowaniem w sprawie udzielenia mu absolutorium przez Krajowy Zjazd, ażeby pochwalił się, w której SM zrzeszonej w ZRSM RP jest czlonkiem i którą, ze znanym sobie i nam zaangażowaniem, „uwolnił” od patologii.
Po nowelizacji USM winien mieć w tej spółdzielni którekolwiek z praw wymienione w art 3 USM.
Jeżeli zaś nie miałby takiego prawa i nie był członkiem żadnej SM, to nie powinien zasiadać „dożywotnio” w zarządzie ZRSM RP, a nowo wybrana RN ZRSM RP, wybór będzie się na Krajowym Zjeździe, winna go z tej „dożywotniej” funkcji w zarządzie niezwłocznie odwołać.
Takie powinny być skutki statutowego działania organów ZRSM RP. Jakie będą – zobaczymy! Zachęcam tym samym do monitorowania obrad Krajowego Zjazdu ZRSM RP.
Bynajmniej nie ze złośliwości, ale z ciekawości, chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że jeżeli Jerzy Jankowski nie pełniłby funkcji w ZRSM RP, co mogłoby nastąpić w efekcie jego odwołania z zarządu ZRSM RP przez nową uczciwą, wybrana na dniach radę nadzorczą ZRSM RP na tej podstawie, że Jankowski nie jest członkiem żadnej zrzeszonej w ZRSM RP spółdzielni mieszkaniowej, to wątpliwym stanie sie jego członkostwo w Zgromadzeniu Ogólnym Krajowej Rady Spółdzielczej, a tym samym sprawowane przez niego prawie „dożywotnio” przewodniczenie temu organowi.
Obserwujmy zatem co się wydarzy.
Albowiem zwykłe statutowe działanie Krajowego Zjazdu i wybranej przez niego rady nadzorczej ZRSM RP może pozbawić polską spółdzielczość mieszkaniową lidera wszechczasów
Co wtedy? Jak żyć?
Aby ukoić moje nerwy, zachęcam do wypowiedzi tych spółdzielców, którzy widzieli/słyszeli Pana Jerzego Jankowskiego na walnym zgromadzeniu swojej spółdzielni mieszkaniowej.
W ten sposób być może uda nam się wykluczyć podejrzenie, że Pan Jerzy Jankowski nie dysponuje uprawnieniami członkowskimi w żadnej z zrzeszonych w ZRSM RP spółdzielni mieszkaniowych.
Członek SM
Zmierzch SM – Nr 57 (310)
SM Bródno Nr 56 (309)
To była fuszerka – Nr 55 (308)
SM oszukują na ogrzewaniu! – Nr 54 (307)
Hutnik – Nr 53 (306)
Najnowsze komentarze