Pacynka – Nr 11 (264)
Zarząd SM „Osiedle Zacisze” w składzie Liebert/Starzewski/Złotek przy pomocy firmy budowlanej Well-Bud Andrzeja Woźniaka przystąpił do ocieplania stropów na poziomie -1.
A oto rezultat tych działań:
Zarząd zgodnie z tradycją remontuje po taniości, bylejakości i na odwal.
Takie niechlujstwo jest niczym innym jak psuciem prywatnej własności.
Kto kupi lokal skoro sufity w części wspólnej, piwnicach i garażach są zaprzeczeniem sztuki budowlanej?
Proponuje by Jacek Liebert, Michał Starzewski i Julita Złotek w takim standardzie docieplili sobie sufity w swoich mieszkaniach. Zapewni to Państwu świetne samopoczucie, a Wasi goście będą pod wrażeniem sufitowych pacynek.
A może jestem złośliwy? Zarząd może się stara, a tylko ma taki kiepski gust?
„Pacynka” Lieberta
Budynek straszy od przynajmniej kilkunastu lat.
Autor: Czarek Meszyński
4 Odpowiedzi na Pacynka – Nr 11 (264)
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A może by tak szanowny autor rozwinął swoja tezę o "zaprzeczeniu sztuki budowlanej"? W moim budynku wyremontowano w taki sam sposób piwnicę i dzięki temu mogę wreszcie chodzić zimą boso po podłodze a zużycie gazu spadło o 1/4. Czepialstwo jest jak widzę Pańskim głównym motywem tworzenia tej gazety.
Szanowny Janie Uznamski,
mamy dwa problemy:
1. problem partackiej termoizolacji ścian zewnętrznych bez ocieplenia fundamentów w lata latach poprzednich,
2. ingerowanie w prywatną własność w postaci zwykłego niechlujstwa - pacynki i smarki z pianki....
Przed laty wpuściłem elektryka, na prośbę Spółdzielni do garażu - obecnie mam licznik w nieruchomość Wyspowa 31, a bezpiecznik w Wyspowa 29.
Co z elektryką w moim garażu przy Wolińskiej 28 - jako odrębna nieruchomość - ma wspólnego z Wyspowa??? Kto zapłaci za dyletanctwo?
Proszę się zastawić, co Zarząd - jako grupa nieprofesjonalna, pracująca po godzinach swej profesji - chce robić w prywatnym mieniu!!!
Panie Meszyński, długo nie czytałem pańskiej gazetki, ale z przykrością stwierdzam, że poza czepianiem się dosłownie wszystkiego co zrobi zarząd, każdej firmy budowlanej, każdej cyferki w sprawozdaniach nie ma pan nic do zaoferowania. Wszędzie tylko "partactwo, fuszerka, oszustwo, naduzycie" - ja to się dziwię, że nasze budynki jeszcze stoją, bo wg tego co pan tu wypisuje powinny sie juz dawno zawalić. Moze zawiadomi Pan prokuraturę bo tu sie juz nie da żyć?
Pańska gazetka jest raczej bulwarówką sądząc po stylu pisania i zdjęciach jakie pan zamiescza. ja się cieszę, że po latach zastoju nareszcie sa remonty, dbałość o teren i pozytywne wyniki finansowe - ale to nie zasługa pańskich krytyk tylko dobrego zarządzania.
Panie Uznamski, cieszę się, że czyta Pan moje czasopismo. Czasopismo jest to periodyk, który ukazuje się regularnie w pewnych odstępach czasowych: tygodniowych, miesięcznych, kwartalnych.
Natomiast gazeta ukazuje się codziennie - to tak gwoli wyjaśnienia.
A jeżeli chodzi o standard remontów na Osiedlu to wygląda tak:
http://osiedlezaciszewaw.pl/?p=2544
http://osiedlezaciszewaw.pl/?p=2697
http://osiedlezaciszewaw.pl/?p=2826
http://osiedlezaciszewaw.pl/?p=2918
http://osiedlezaciszewaw.pl/?p=3148
http://osiedlezaciszewaw.pl/?p=3316
http://osiedlezaciszewaw.pl/?p=3324
Dbając o wysoki poziom publikowanych materiałów, powinny one pochodzić od osób, które są znane z imienia i nazwiska redakcji, co oczywiście nie oznacza, że ich komentarze lub wpisy nie mogą być pisane pod pseudonimem.
Panie Uznamski niech Pan przyjmie do wiadomości, że nie mam zwyczaju prowadzić dyskusji z Anonimem.
Myślę, że temat został wyczerpany.
-------------------------------------------------
A propos: bulwarówki były na przełomie XIX/XX wieku, obecnie mamy tabloidy.
Moje czasopismo jest specjalistyczne i wąsko - tematyczne; omawia zagadnienia spółdzielczości mieszkaniowej i z pewnością - ze względu na charakter - nie jest tabloidem.